czwartek, 8 września 2016

Wędrówki okołoliterackie - Puszczykowo i Kórnik

Portret Arkadego Fiedlera
Każde pokolenie ma swoich ulubionych pisarzy. Moją młodzieńczą wyobraźnię oraz marzenia o podróżach pobudzały między innymi książki Arkadego Fiedlera. 
Kiedy więc zawitałam do Puszczykowa pod Poznaniem, nie mogłam oprzeć się pokusie i czym prędzej pognałam do "Fiedlerówki", domu - muzeum pisarza. 
Arkady Fiedler w swoim bardzo długim i bogatym życiu (91 lat):
"odbył 30 wypraw i podróży. Napisał 32 książki, które ukazały się w 23 językach w przeszło 10-milionowym nakładzie." [link]
Arkady Fiedler studiował filozofię oraz nauki przyrodnicze. Studia przerwała mu I wojna światowa. W latach 1918-1919 brał udział w powstaniu wielkopolskim. Było to powstanie polskich mieszkańców Prowincji Poznańskiej przeciwko Rzeszy Niemieckiej. Polacy domagali się powrotu ziem zaboru pruskiego do Rzeczypospolitej umacniającej swoją niepodległość.[link]



Różne wydania książek Arkadego Fiedlera, regał w muzeum
"II wojna światowa zastała Fiedlera na Tahiti. Porzucił tę wyspę, by wybrać żołnierski los. W lutym 1940 przez Francję dotarł do Wielkiej Brytanii, gdzie poznał polskich lotników bohatersko walczących w Bitwie o Anglię. Napisał o nich głośną książkę Dywizjon 303 – jej przedruki krążyły w okupowanej Polsce, krzepiąc ducha." [link]

Okładka reprintu wydania podziemnego oraz strona tytułowa z pieczątką muzeum

Tytuł, Wydawnictwo Oficyny Polskiej, Warszawa 1943

Oczywiście kupiłam reprint wydania podziemnego (reprint to dosłowne lub tylko nieznacznie zmienione, ponowne opublikowanie utworu), takiej gratki nie mogłam przegapić.  Poprosiłam też o okolicznościową pieczątkę.

Obecnie trwają zdjęcia do filmu "Dywizjon 303", którego fabuła oparta jest na powieści Arkadego Fiedlera. [więcej informacji]

Film powinien pojawić się w kinach w 2017 roku [Filmweb]








Niektóre trofea pisarza, zgromadzone w muzeum:






 

Śmiejący się demon - Indonezja




Pamiątki:

Rękopis pierwszych rozdziałów o Meksyku

Maszyna do pisania, która towarzyszyła autorowi w podróżach na Madagaskar i Tahiti. Arkady Fiedler miał ją także przy sobie, gdy podczas wojny, pracował w Anglii na książką "Dywizjon 303".


Kopie płaskorzeźb azteckich oraz budowli, które odwiedził Arkady Fiedler:




Kopia w skali 1:1 statku Santa Maria, na którym w roku 1492 Krzysztof Kolumb odkrył Amerykę:

Makieta statku została zbudowana z drewna i postawiona w ogrodzie przy domu, w którym obecnie znajduje się muzeum poświęcone pisarzowi.


Moja osoba pozwala ocenić jak... mały był ten statek.


Tablice z informacjami na temat statku podają, że płynęło nim 39 osób. Stałam na pokładzie i usiłowałam sobie wyobrazić tak wiele osób, na tak niewielkiej przestrzeni. Próbowałam także wyobrazić sobie tę niewielką łupinkę na bezkresnym, aż po horyzont, oceanie lub targaną przez sztorm. Podziwiam ludzi, którym wystarczyło odwagi i hartu ducha, żeby zamustrować się na pokład Santa Marii i wyruszyć w nieznane.


Tablice, które stoją przed modelem statku

 Literacki spacer w Kórniku:

W pobliżu Puszczykowa znajduje się Kórnik wraz z pięknym pałacem oraz promenadą im. Wisławy Szymborskiej.  Znajduje się tam pierwszy na świecie pomnik poetki.  

"Pomnik noblistki to ławeczka, na której siedzi kot, ze słynnego wiersza poetki „Kot w pustym mieszkaniu”. Wisława Szymborska stoi uśmiechnięta z boku ławeczki, w płaszczu i kapeluszu. W prawej ręce poetka trzyma z tyłu kartę z tytułem wiersza, a fragmenty wiersza są na kartach, na których siedzi kot.  
„Umrzeć - tego nie robi się kotu.
Bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu..’’.
Pomnik stoi przy promenadzie im. Wisławy Szymborskiej nad jeziorem Kórnickim, niedaleko domu, w którym się urodziła." [link]




Czekamy na Wasze relacje z wakacyjnych lektur lub podróży związanych z literaturą :) 

Magdalena Woźniak 

czwartek, 1 września 2016

Witamy po wakacjach i zapraszamy do "Mazura"

Witamy Was serdecznie po wakacjach 
na stronie naszej szkolnej biblioteki! 

Mamy nadzieję, że przeczytaliście coś ciekawego i podzielicie się z nami swoimi wrażeniami :)
Piszcie do nas, a my opublikujemy Wasze opinie!
Prosimy podawać imię, nazwisko i klasę - tylko do naszej wiadomości. 
Jeśli zastrzeżecie, Waszą recenzję podpiszemy wybranym przez was nickiem. 

A teraz, w dniu 77 rocznicy wybuchu Drugiej Wojny Światowej, zapraszamy do przeczytania naszych wrażeń z lektury książki  
"Mazur" Jerzego Woźniaka. 

Książkę możecie wypożyczyć w naszej bibliotece!


Fascynujący świat pogranicza
mazowiecko-pruskiego

Akcja „Mazura” Jerzego Woźniaka rozpoczyna się niemal na rok przed wybuchem II wojny światowej i toczy się głównie na terenie Prus Wschodnich. Ten, jak określa go Wikipedia, „region geograficzno-kulturowy”[1], skutecznie spychany na margines szkolnej nauki historii, przeciętnemu Polakowi kojarzy się z jeziorami, nad którymi miło spędzić wakacje, oraz Piknikiem Country w Mrągowie. Zdecydowanie mniej osób, poza miejscowymi, zna historię tego obszaru i zamieszkujących go ludzi.

Wikipedia podaje:
„Mazurzy byli to Prusacy wyznania protestanckiego mówiący po polsku lub mazursku. Przed 1945 rokiem byli germanizowani. W okresie powojennym byli polonizowani oraz wyjeżdżali do Niemiec Zachodnich”[2].
Ta odrobina historii jest niezbędna, żeby zrozumieć problem, który przewija się w powieści Jerzego Woźniaka. Problem, który może budzić sprzeczne uczucia. Głównym bohaterem jest bowiem Georg Podborski, Mazur mieszkający w przedwojennym Szczytnie, wówczas nazywającym się Ortelsburg.

Poznajemy go, gdy pracuje w muzeum jako konserwator. Po pracy nielegalnie zajmuje się przemytem wódki przez polską granicę. I właśnie ta granica, w obliczu zbliżającej się wojny, staje się miejscem wymagającym szczególnej uwagi Polaków i Niemców.
Mazury bowiem należą do III Rzeszy i graniczą z Mazowszem. W rejonie pogranicza organizowane są siatki szpiegowskie zarówno po stronie polskiej, jak i niemieckiej. Bywa, że ktoś zostaje zmuszony do roli podwójnego agenta. Miejscowi, którzy doskonale znają język polski, niemiecki oraz miejscową gwarę, a także teren, są idealnymi ludźmi do roli szpiegów. Jednym z nich staje się Podborski. Dla Georga, który rozpoczyna działalność pod pseudonimem „Mazur”, a także dla nas, zaczyna się sensacyjny wątek powieści.

Mimo iż główny bohater jest postacią fikcyjną, autor dał mu możliwość nawiązywania relacji z prawdziwymi, znanymi z historii osobami, które pełniły podczas wojny istotne funkcje. Zaangażowany w wykonywanie przydzielonych mu zadań, Georg nadal nie zauważa, że dla Niemców jest tylko Mazurem, człowiekiem gorszego sortu, a nie prawdziwym Niemcem. To w czasie jego pobytu w Berlinie padną słowa, które wypowie do bohatera przełożony:
 „Pan jest z Mazur, a tam chyba jest więcej wozów chłopskich niż cywilizacji. Zna pan to: »Gdzie kończy się kultura…«”[3].
W październiku 1939 roku starszy sierżant (Oberfeldwebel) Podborski wraca do Szczytna z powodu niezdolności do dalszego wykonywania służby wojskowej. Zostaje zatrudniony w biurze pośrednictwa pracy (Arbeitsamt). Na teren Mazur przywożeni są przymusowi pracownicy z Kresów i z Warszawy. Dla polskich robotników Georg jest Niemcem, wrogiem, uosobieniem zła. Los jednak sprawia, że zakochuje się w polskiej „niewolnicy”, jak sama o sobie mówi, Jadwidze.
Ta miłość nie miała prawa się zdarzyć, trwa wojna, on i ona stoją po dwóch stronach barykady, Niemcowi ponadto nie wolno kalać czystości rasy. Ale czy Jerzy (Georg) Podborski jest rzeczywiście Niemcem?  

Świat, który wykreował Jerzy Woźniak, nie jest jednoznacznie czarno-biały. Autor jednak nie miał zamiaru wybielać Niemców ani ich usprawiedliwiać. Jak napisał we wstępie:
„Jest oczywiste, że okres panowania hitlerowskiej dyktatury jest i będzie na zawsze częścią dziedzictwa Niemiec”[4].
Motto „Mazura” pochodzi z libretta „Wilhelma Tella” Rossiniego. Warto w tym miejscu wspomnieć, że w czasach, w których toczy się akcja książki, zakazano grania tej opery. Powodem było jej polityczne przesłanie – bunt przeciw politycznemu porządkowi i zabicie tyrana, by sprawiedliwości stało się zadość. Echa kilku wątków opery znajdziemy w fabule powieści. Znamienne są wybrane przez autora słowa:
„Mówicie o ojczyźnie, lecz my jej nie mamy”[5],
odnoszące się do wcielenia Mazur do Prus, a potem Rzeszy, oraz fragment aktu III nawiązujący do wątku miłosnego. Pisarz nie ukrywa, że ów wątek nosi cechy autobiograficzne.
Jako powieść historyczna „Mazur” ma ogromną wartość. Wiedza Jerzego Woźniaka, zgromadzone przez niego fakty, dbałość o szczegóły i realia są wręcz imponujące. Podczas lektury odnosiłam wrażenie, że wydarzenia relacjonuje naoczny świadek zdarzeń z lat 1938-1942. Nie ma takiej gazety czy drobiazgu, których tytułu, marki lub nazwy producenta autor by nie znał. Hierarchię wojskową ówczesnej niemieckiej armii ma w małym palcu, jak i wiele mało znanych a prawdziwych wydarzeń. Po topografii Mazur porusza się jak po własnym podwórku. Prości ludzie mówią mazurską gwarą, która nie stanowi dla niego bariery. Pod tym względem odbyłam wspaniałą lekcję historii Mazur w czasie II wojny światowej, lekcję, której nie ma w żadnych podręcznikach. Moja wiedza o Mazurach uległa ogromnemu poszerzeniu. Pomogły mi w tym również liczne stare fotografie odnoszące się do opisywanych wydarzeń, podpisane cytatami z książki.

Polecam książkę miłośnikom tematyki związanej z II wojną światową oraz miłośnikom powieści szpiegowsko-sensacyjnych!
---
[1] Wikipedia, hasło: Mazury.
[2] Tamże.
[3]  Jerzy Woźniak, „Mazur”, Agencja Wydawnicza i Reklamowa Akces, 2015, s. 128.
[4]  Tamże, s. 8.
[5]  Fragment II aktu opery Rossiniego „Wilhelm Tell”, cyt. za: Jerzy Woźniak, dz. cyt., s. 5.
Powieść "Mazur" Jerzego Woźniaka była w roku 2016 nominowana do nagrody literackiej Warmii i Mazur - WAWRZYN!

Magdalena Woźniak

wtorek, 28 czerwca 2016

Śladami bohaterów "Skarbów drzewa"

Maciek, Mikołaj, Kajetan i Mateusz - uczestnicy Projektu, uczniowie Gimnazjum nr 1 w Jeleniej Górze

 Uczniowie Naszej szkoły wzięli udział w VII EDYCJI PROJEKTU "Moja Mała Ojczyzna".


"30 maja zakończył się cykl imprez związanych z nowym wydaniem książki Małgorzaty Lutowskiej "Skarby drzewa" Gimnazjaliści, tym razem z 5 gimnazjów, tworzyli mapę trasy "Śladami bohaterów "Skarbów drzewa"", następnie odgadywali hasła, które bohaterów tej powieści doprowadzały do kolejnych zabytków i kolejnych filmów historycznych, i wreszcie, w przyjaznym ogrodzie muzeum braci Hauptmannów w Szklarskiej Porębie, uczestniczyli w plenerze malarskim (powstały piękne obrazy zabytków jeleniogórskich i nie tylko). Cały dzień przyniósł uczestnikom wiele przyjemnych wrażeń. Pogoda także dopisała." - czytamy na stronie projektu, dofinansowanego przez Miasto Jelenią Górę [TUTAJ]  i [TUTAJ]

Nowe wydanie książki zawiera dwustronną mapę:
















Zwróćmy uwagę, że na okładce mapy, na zdjęciu, są nasi szkolni koledzy i koleżanki!


Okładka mapki
Powiększony fragment ze zdjęciem naszych uczniów

Wewnątrz książki znajdziemy podziękowania dla pani Jolanty Łukasiewicz, nauczycielki naszego Gimnazjum oraz uczniów, którzy aktywnie wzięli udział w projekcie:


Nasi uczniowie są także na zdjęciach zamieszczonych w nowym wydaniu "Skarbów drzewa":

Zapraszamy do galerii zdjęć oraz .... na film (w którym także spotkamy nasze koleżanki i kolegów ze szkoły):


Dom Gerharta Hauptmanna w Jagniątkowie

Dom Gerharta Hauptmanna w Jagniątkowie



Ratusz w Jeleniej Górze i ...wejście do sekretnej szafy.

Pałac Schaffgotchów
Jeden ze zwiedzających muzeum "zgubił się" w czasie ;)



W Muzeum Przyrodniczym

Dziedziniec Muzeum Przyrodniczego w Cieplicach

Dwór Czarne

Kasztelan Dworu Czarne pan Jacek Jakubiec oraz Kajetan i Mateusz



Kochani Czytelnicy Naszego Bloga!

Życzymy Wam cudownych, słonecznych, pełnych wrażeń wakacji, obfitujących również w literackie przygody!

Zapraszamy Was do wędrówki śladami bohaterów książki "Skarby drzewa", do odkrywania naszego miasta 
"z Lutowską w ręku" :)

Czekamy
na Wasze relacje z tych wypraw oraz wrażenia z przeczytanych podczas wakacji książek!
Z przyjemnością zamieścimy Wasze wpisy na blogu i polecimy innym czytelnikom, ciekawe lektury!

Do zobaczenia we wrześniu!

poniedziałek, 20 czerwca 2016

Lawenda w chodakach t. 4 - Ewa Nowak

Lato, wakacje i podróże to najlepsze, co istnieje na świecie. Dwie pary młodych ludzi wyruszają samochodem do Francji. Pakują namiot, materace, żywność, jakieś mapy i ruszają na podbój Europy. Bohaterowie powieści to Kuba Gwidosz, dwudziestolatek i jego narzeczona Magda Różycka oraz Wiktor Rybacki, dziewiętnastolatek i osiemnastoletnia Damroka Czerdesz, jego dziewczyna. Wszyscy znani są czytelnikom z poprzednich tomów Serii Miętowej Ewy Nowak. 
Na urokliwą, wakacyjną sielankę, z przewodnim motywem pachnących pól lawendy, pada cień w postaci Jacka Lambertza, poznanego na jednym z kempingów Polaka, który sprytnie wkręca się na wolne, piąte miejsce w samochodzie. Przybysz nie zamierza być tylko cwanym autostopowiczem, który podróżuje za darmo, nie odpowiada mu także rola piątego koła u wozu. Wprowadza niepokój i zamęt wśród przyjaciół, ponieważ....podrywa jedną z dziewcząt.


Lawenda w chodakach. Seria Miętowa [Ewa Nowak]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE
Sielskie wakacje zamieniają się w intrygującą, psychologiczną rozgrywkę. Autorka zaskoczyła mnie poprowadzeniem wątków oraz finałem.
Polecam nie tylko na wakacje!


 
 
Lawenda w chodakach
Cykl: Miętowa (tom 4)
Wydawnictwo: Egmont Polska
data wydania 5 listopada 2012
ISBN 9788323778875
liczba stron 240

Książka znajduje się w szkolnej bibliotece.


czwartek, 16 czerwca 2016

Krzywe 10 - t. 3 - Ewa Nowak

Dominika, Ala, Hadrian, Michał i Witek spędzają wakacje w Krzywem, wsi zagubionej wśród mazurskich jezior. Jako opiekunowie przebywają tam dorośli, którzy aktualnie mają urlop, rodzice lub krewni młodych bohaterów. W ten oto sposób, niepełnoletnia młodzież nie jest pozbawiona opieki.                                                                                                                        I to by było na tyle dydaktyzmu. Reszta to wakacje, wakacyjne przygody i wakacyjne miłości, a obowiązki w postaci dyżurów związane z przygotowywaniem posiłków i zmywaniem nie sprawiają nikomu większych kłopotów.
W Krzywem, gdzie znajduje się dom należący do rodziny jednego z głównych bohaterów, Witka,  spotykamy znajomych z innych tomów Miętowej serii Ewy Nowak, a także poznajemy nowe osoby. Wśród mieszkańców Krzywego jest rodzina Pasemków i bardzo interesujący, młody człowiek - Sylwek Pasemko.
Jest też Piotruś, pięcioletni sierota z Domu dziecka, którego na wakacje wzięła mieszkająca w Krzywem rodzina Urszulinów. Tymczasem ciotka Witka, Ewa, razem z mężem Krzysztofem bardzo chcieliby zaadoptować dziecko, ponieważ swoich mieć nie mogą.

Krzywe 10 [Ewa Nowak]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE
Polecam tę lekką lekturę o wakacyjnych przygodach na letnie, ciepłe wieczory, deszczowy wakacyjny dzień lub upalne popołudnie, gdy trzeba szukać schronienia w cieniu.

Krzywe 10
Cykl: Miętowa (tom 3) | Seria: Miętowa
Wydawnictwo: Egmont Polska
data wydania październik 2014
ISBN 9788328103825
liczba stron 264

Książka znajduje się w szkolnej bibliotece.